Chiny, mające do dyspozycji ograniczone zasoby, od zawsze były bardzo pomysłowe w opracowywaniu nowych opancerzonych pojazdów. I tak na przykład wykorzystywano istniejące elementy, które łączono z różnymi modelami podwozia w celu uzyskania możliwie najlepszego rezultatu. PTL-02 jest owocem takiego podejścia.
Ten lekki kołowy wóz wsparcia ogniowego powstał na bazie bojowego wozu piechoty Typ 92, którego kadłub połączono z wieżą, mieszczącą armatę kalibru 100 mm. Jego taktyczne oznaczenie jest nie całkiem jasne - jedne źródła podają, że rozchodzi się o działo szturmowe, inne utrzymują, że o niszczyciel czołgów. Biorąc jednakże pod uwagę niezdolność działa do zwalczania nowoczesnych czołgów podstawowych, najbardziej logiczną klasyfikacją - podobnie w przypadku amerykańskiego Strykera - zdaje się być wóz wsparcia ogniowego.
Prace nad PTL-02 rozpoczęto wraz z rozwojem bojowego wozu piechoty Typ 92 (znanego też jako WZ551), który został zaprezentowany publiczności w 1986 roku. Był to umiarkowanie udany pojazd, eksportowany do około dwóch dwudziestu krajów i w ograniczonej liczbie egzemplarzy wyprodukowany również na potrzeby Chińskiej Armii Ludowej. Jego podwozie wykorzystano później w starszym niszczycielu czołgów Typ 87, który nie był zanadto udaną konstrukcją. Wyprodukowano zresztą tylko niewielką liczbę egzemplarzy również tego pojazdu. PTL-02 przedstawia udoskonaloną wersję Typ 87, produkowaną w latach 2004-2005.
Z taśm produkcyjnych zjechała niewielka liczba egzemplarzy wozu (podobnie jak w przypadku innych chińskich maszyn), którego historia, detale konstrukcji i wykorzystanie taktyczne ciągle jeszcze są owiane tajemnicą. Wiadomo, że pojazd miał zwalczać opancerzone, umocnione oraz miękkie cele, i jego właściwości zostały dopasowane pod tym kątem.
Pojazd waży około 19 ton i ma pięcioosobową załogę. Dzięki stosunkowo małej masie mieści się w średnich chińskich samolotach transportowych, co umożliwia jego szybki transport. Priorytetami konstrukcji są wyraźnie szybkość i siła ognia – spawany stalowy kadłub i wieża oferują załodze ochronę tylko przeciw kulami karabinu maszynowego kal. 12,7 mm oraz odłamkami pocisków artyleryjskich małego i średniego kalibru. .
Dzięki silnikowi Diesla Deutz o mocy 320 KM PTL-02 może rozwinąć prędkość do 80-85 km/h – co jest bez wątpienia przyzwoitą prędkością jak na tę klasę pojazdów. Głównym atutem wozu wsparcia ogniowego pozostaje przy tym jego uzbrojenie czyli armata gładkolufowa kalibru 100 mm o małym odrzucie, strzelająca APFSDS, PK i POB. Broń ta (o czym była mowa wyżej) nie jest na tyle potężna, by mierzyć się ze współczesnymi czołgami podstawowymi w ataku czołowym, ale znakomicie nadaje się do tego, by zwalczać lżej opancerzone pojazdy, fortyfikacje i inne tego rodzaju cele. Istnieje ponadto alternatywna wersja eksportowa, uzbrojona w armatę gwintowaną kal. 105 mm (najprawdopodobniej jest to pochodna Royal Ordnance L7, przystosowana do standardowej amunicji NATO). Kilka pojazdów wariantu eksportowego znajduje się na uzbrojeniu sił zbrojnych Kamerunu, Czadu, Dżibuti i Birmy.
W Armored Warfare PTL-02 wjedzie wraz z aktualizacją 0.16 i będzie niszczycielem czołgów premium wysokiego poziomu w drzewie technologicznym pojazdów Zhanga Fenga. Mamy nadzieję, że sprawi Wam frajdę!
Do zobaczenia na polu bitwy!