Czołg średni T-54 należy do najstarszych pojazdów klasy czołgów podstawowych, z którymi gracze będą mieli do czynienia na polu bitwy w Armored Warfare. Odznacza się znakomitą jak na swój poziom siłą ognia, a jego grube opancerzenie (zwłaszcza przedni pancerz wieży) czyni go bardzo odpornym na zniszczenia.
T-54 ma za sobą dość długą historię rozwoju. Zaczęła się ona przed II wojną światową od planu modernizacji klasycznego T-34, przewidującego zastąpienie zawieszenia Christie wałkami skrętnymi (projekt firmy Plant Nr 183 w Charkowie, znany pod nazwą T-34M). Pojazd miał być przeznaczony do masowej produkcji. Dołączenie do wojny i przeniesienie fabryki oraz jej pracowników z Charkowa do Niżnego Tagiłu pokrzyżowało – przynajmniej na pewien czas – owe zamysły. Następnym krokiem był czołg średni T-43 z roku 1942, który nigdy nie trafił do masowej produkcji, ale zastosowane w nim rozwiązania znalazły oddźwięk w konstrukcji T-34/85. Wreszcie światło dzienne ujrzał T-44 – będący konstrukcją pośrednią pomiędzy T-34 i T-54, wyposażoną w tak nowoczesne elementy jak gruby, pochylony przedni pancerz i dobrze opancerzona wieża. Pojazd ten – abstrahując od kilku eksperymentalnych prototypów – był jednak wciąż jeszcze uzbrojony w tą samą co T-34 armatę S-53 kalibru 85 mm. Też inne elementy (takie jak zawieszenie) pozostawiały wiele do życzenia. To dlatego latem 1944 roku rozpoczęto prace nad rozwojem nowej, w wysokim stopniu zmodernizowanej wersji T-44, która otrzymała oznaczenie T-54.
W kwestii ochrony decydującą rolę odgrywały doświadczenia wojenne, więc jednym z wymogów była odporność pancerza czołowego na pociski kalibru 75-88 mm. Powody były oczywiste – Związek Radziecki ciągle jeszcze prowadził wojnę z Niemcami (dla porównania - odporność na pociski niemieckiej armaty L/71 kal. 88 mm była jednym z wymogów, które musiał spełniać czołg ciężki IS-4, zaś IS-7 został specjalnie zaprojektowany w taki sposób, aby podołać niemieckim pociskom 128 mm). Innym wymogiem był znaczny wzrost siły ognia, który spełniono, instalując armatę kal. 100 mm w powiększonej wieży. Masa pojazdu miała być utrzymana na niskim poziomie w celu zachowania adekwatnej mobilności, jako że dopiero ruszyły prace nad rozwojem silnika o mocy przekraczającej 520 koni mechanicznych. Wreszcie, na początku 1945 roku, zbudowano i przetestowano prototyp. Po dokonaniu kilku poprawek, opierających się na wynikach testów, w 1946 roku wyprodukowano pierwsze trzy, zaś rok później kolejne 22 egzemplarze T-54-1 W trakcie produkcji tych krótkich serii implementowano dosłownie setki ulepszeń konstrukcji, w wyniku czego w 1949 roku na scenę wjechała odmiana T-54-2, przy czym kultowa półsferyczna wieża pojawiła się dopiero w wersji z 1951 roku. Od tego czasu T-54 zrobił karierę jednego z najbardziej popularnych pojazdów na świecie i był produkowany na licencji zarówno w krajach Układu Warszawskiego - w Czechosłowacji i Polsce, jak i w Chinach (wczesny Type 59 był kopią T-54) oraz Korei Północnej.
T-54 stał się symbolem mocy radzieckiego opancerzenia oraz światowym przebojem eksportowym, który brał udział praktycznie rzecz biorąc w każdym większym konflikcie zbrojnym poza wojną koreańską. Choć w międzyczasie kompletnie przestarzały, wciąż jeszcze sprawdza się w wojnach o niskiej intensywności z partyzantami i nawet obecnie walczy w Syrii zarówno po stronie sił rządowych jak i terrorystów.
W Armored Warfare
T-54 w Armored Warfare stanowi wczesny model sprzed 1951 roku, wyposażony w starą wieżę. Deweloperzy postanowili wprowadzić do gry starszy model w celu uzyskania dobrze zbalansowanego pojazdu 2 poziomu oraz ze względu na charakterystyczny wygląd pojazdu.
T-54 to solidny pojazd 2 poziomu, którego opancerzenie chroni przed ostrzałem z działek automatycznych niższych poziomów i może nawet wytrzymać ostrzał innych czołgów podstawowych niższych poziomów. Jak na swój poziom jego siła ognia nie ma sobie równych, a armata D-10T kalibru 100 mm jest w stanie rozpruć pojazdy nawet wyższych poziomów. Dzieje się to jednakże kosztem zaledwie przeciętnej mobilności – prędkość nie jest mocną stroną T-54, któremu ciężko będzie dogonić zwinne BWP. Z drugiej strony jego opancerzenie (zwłaszcza, jeśli jest korzystnie nachylone) może w dużym stopniu uchronić przed ostrzałem, podczas gdy T-54 zadaje obrażenia.
Dla grających w czołgi podstawowe T-54 może posłużyć jako przykład tego, czego można się spodziewać po czołgach do średnich poziomów, na których ulepszenia opancerzenia takie jak ekran siatkowy lub pancerz reaktywny poprawiają grę zarówno czołgami podstawowymi jak i innymi klasami. Gracze, zainteresowani czołgami podstawowymi, koniecznie powinni wypróbować T-54 lub jego amerykańskiego rywala, M48 Pattona.
Do zobaczenia na polu bitwy!
