M1 Abrams

Gama pojazdów dostępnych w Armored Warfare jest tak duża, że może przyprawić o zawrót głowy. Dziś chcemy opowiedzieć o jednym z najwybitniejszych czołgów podstawowych - M1 Abrams. Pojazd ten jest rozpoznawalny, ponieważ brał udział w wielu kampaniach wojskowych USA ostatnich lat.

Opóźnienia w konstrukcji nowego czołgu stawało się coraz bardziej oczywiste na początku lat 70-tych. Podstawowym czołgiem USA był przestarzały M60 Patton. Próby stworzenia czołgu przy współpracy z Niemcami i produkowanie wspólnego pojazdu MBT-70 i jego tańszej wersji XM803, zakończyły się porażką. Oba pojazdy okazały się zbyt skomplikowane w produkcji oraz zbyt drogie. W między czasie ZSRR osiągnął nowy poziom jakości w swoich czołgach, co nie umknęło Stanom Zjedonocznym, nie mogli oni pozostać w tyle za swoim rywalem.

W połowie lat 70-tych dwie firmy General Motors i Chrysler przedstawiły swoje prototypy w przetargu na nowy czołg USA. Niezawodność zawieszenia, pancerz kompozytowy, zmodernizowany system kierowania ogniem oraz niższe koszta produkcji przeważyły na korzyść prototypu Chryslera XM-1, który wygrał przetarg i stał się nowym czołgiem podstawowym USA.

Po dwóch turach testów, pierwsze seryjne pojazdy zjechały z taśm montażowych, nazwano je M1 Abrams, na cześć Creightona Abramsa, byłego szefa sztabu który przyczynił się w znacznym stopniu do rozwoju amerykańskich sił pancernych.

Stalowy gigant nie miał jednak zawsze tak łatwo, przechodził tak wiele zmian że obecnie niewielka cześć pojazdu jest tym co wyjechało z fabryki w latach 70-tych. Wkłady pancerne zostały wzmocnione pancerzem ze zubożonego uranu, wzmocniono zawieszenie oraz unowocześniono system kierowania ogniem, zmiany dotknęły również uzbrojenie.

Chociaż modyfikacje są wprowadzane na bieżąco, kilku niedociągnięć nie wyeliminowano do dziś. Silnik wysokoprężny odrzucony na etapie projektu okazał się lepszym rozwiązaniem niż turbina gazowa, spaliny są tak gorące że widać je nawet z satelity, a paliwożerność jest znacznie większa niż w analogicznym silniku diesla.

Wymiary oraz waga pojazdu wymogły na konstruktorach zamontowanie pomocniczego układu napędowego do obracania wieży pojazdu. układ ten jest słabo opancerzony i narażony na ostrzał. Utrzymanie mechaniczne Abramsa wymaga dużej ilości sprzętu oraz dobrze wyszkolonej obsługi, co jest wadą całej serii tych pojazdów.

Czołg cierpi również z powodu braku automatu ładowania, słaby pancerz tylny oraz boczny, słaba wentylacja oraz łatwy w zapchaniu filtr prowadzi często do przymusowej ewakuacji pojazdu. Wykorzystanie zubożonego uranu jest realnym zagrożeniem dla zdrowia załogi co można również zaliczyć do wad.

M1 Abrams oraz jego odmiany będą dostępne na etapie zamkniętej bety Armored Warfare. Szczegółowe opisy każdej z podwersji pojawią się w przyszłości.

Wyżej

Dołącz do akcji