Dowódcy!
Dzisiaj opowiemy Wam więcej o naszych planach związanych z modyfikacjami dział samobieżnych, które wdrożymy tego lata.
Abyście zrozumieli, dlaczego te zmiany są potrzebne, musimy cofnąć się do samego początku prac nad Armored Warfare, kiedy to zdecydowaliśmy się wprowadzić ogień pośredni na pole bitwy, ponieważ, no cóż, są gracze, którzy lubią takie zabawy – cieszy ich siedzenie w jednym miejscu, wyskakiwanie co pewien czas, naciskanie spustu i... bum czołg wroga znika w chmurze dymu.
Dziś mamy już dostępne inne pojazdy, które zapewniają taką rozrywkę w PvP – np. Buratino 122 mm, który pozwala zalać ogniem rakietowym całą grupę czołgów podstawowych i rozkoszować się ich zniszczeniem. Jednak różnica polega na tym, że zasiadając za sterami Buratino zawsze narażacie się na ryzyko unieruchomienia lub zniszczenia pojazdu. W przypadku dział samobieżnych zapewniających ogień pośredni nie ma takiego zagrożenia w PvP, poza sporadycznym ostrzelaniem przez inne działo samobieżne, kiedy to dwaj gracze prowadzący pojazdy tej samej klasy biorą siebie za cel oraz ostrzeliwują, ganiając po całej mapie i bawiąc się w chowanego.
Nasi weterani mogą jeszcze pamiętać, że działa samobieżne były wielokrotnie poprawiane, ale doszliśmy do wniosku, że bez względu na to, co robiliśmy, artyleria w PvP była po prostu nieudanym pomysłem, a pojazdami tymi nigdy nie będzie się grało przyjemnie. Dlatego też ograniczyliśmy tę klasę tylko do trybu PvE i pozostawiliśmy ją zasadniczo bez zmian, z wyjątkiem okazjonalnej zamiany pocisków HE, co doprowadziło pojazdy te do takiego marnego stanu, w jakim są teraz. Faktycznie – artylerią obecnie prawie nikt nie gra (mimo że jest to jedna z pięciu głównych klas w grze, to tylko mniej więcej 2,4 procent bitew na poz. 9-10 jest rozgrywanych z użyciem dział samobieżnych). To właśnie chcemy zmienić.
Krótko mówiąc, wprowadzimy następujące zmiany:
- Pojazdy artyleryjskie zostaną zmodyfikowane, aby mogły prowadzić bezpośredni ogień.
- Następnie artyleria zostanie udostępniona we wszystkich trybach.
Taki tryb ostrzału wbrew pozorom jest stosowany w realnych bitwach – artyleria często była wykorzystywana w ten sposób w najnowszych konfliktach, niemniej proces ten nie będzie należeć do najłatwiejszych. Po pierwsze, artyleria generalnie jest pozbawiona opancerzenia. Po drugie, artyleria zazwyczaj nie może strzelać pociskami kinetycznymi.
Dlatego planujemy zmodyfikować mechaniki aktualnie dostępnych pojazdów artyleryjskich i zmienić je w bardzo zwinne i szybkie (analogiczne do czołgów lekkich na tym samym poziomie), lekko opancerzone maszyny, które będą standardowo korzystać z potężnych pocisków HE i nowych HEAT. Czyli będą one bazować na ilości zadanych obrażeń pojedynczym strzałem, a nie na szybkostrzelności.
Zachowamy również dostępne dla nich pociski dymne i z białym fosforem oraz możliwość szybkiego przełączania się między tą amunicją a pociskami powodującymi zniszczenia, ale każdy typ amunicji będzie pozwalał na prowadzenie ognia bezpośredniego, podobnie jak w przypadku TOS-1M Buratino (z płaskim, ustawionym poziomo okręgiem celowniczym zamiast klasycznego czołgowego). Ich celność oczywiście nie będzie nadzwyczajna, a ostrzał z oddali będzie przypominał raczej bombardowanie niż strzały snajperskie. Mniejsze kalibry (122 mm) będą cechowały się wyższą szybkostrzelnością, natomiast większe – wyższymi obrażeniami. Dostępne będą również dodatkowe typy pocisków dla różnych pojazdów.
I to w zasadzie tyle. Ostatni aspekt, o którym musimy wspomnieć, to działa samobieżne premium. W tej chwili w grze dostępne są tylko trzy – dwa Abboty i Msta-S, co ułatwia sprawę. Początkowo te pojazdy nie zostaną zmodyfikowane i ich mechaniki pozostaną niezmienione. Dotyczy to również ograniczenia ich stosowania tylko do trybów PvE. W końcu gracze kupili je po to, aby były właśnie takie jak są. Będziemy sprawdzać Wasze opinie po wprowadzeniu zmian i jeśli takie będzie życzenie właścicieli tych pojazdów, to je również zmodyfikujemy.
Mamy nadzieję, że spodobają się Wam te zmiany i jak zwykle:
Do zobaczenia na polu bitwy!