Dowódcy!
Nie przeoczyliście sygnałów: przenoszenie kont, nowa usługa pomocy technicznej, logo i działania, które mogły wyglądać na niepotrzebnie przyspieszany rozwój produktu. No, to dzisiaj opowiemy wam dokładniej o stanie Armored Warfare – przeszłości, teraźniejszości i przyszłości gry.
Przeszłość
Zacznijmy od początku – Wishlist Games. Spółka produkcyjna Wishlist Games powstała z inicjatywy weteranów Armored Warfare, którzy zauważyli niewykorzystany potencjał tego tytułu. Nasz zespół w Wishlist Games miał bardziej ambitne plany, które zaczęliśmy wdrażać po przejęciu tytułu od Meta Publishing, wtedy też rozpoczęliśmy wprowadzanie nowych pomysłów (np. dostępne już wkrótce drony).
Nie była to łatwa ani szybka sprawa, a nasze działania zaczęły się wiele miesięcy temu, dlatego musicie nam wybaczyć, że dopiero teraz oficjalnie przekazujemy te informacje. Ostatnimi czasy okroiliśmy zespół produkcyjny Armored Warfare oraz zatrudniliśmy nowych utalentowanych twórców jak i weteranów, którzy wcześniej pracowali przy grze. Ich doświadczenie pozwoliło stworzyć doskonały zespół developerski.
Niemniej nie obyło się bez potknięć, które z pewnością nie uszły Waszej uwadze. Do tego dołożyła się sytuacja z transferowaniem Armored Warfare z platformy MY.GAMES do naszego systemu. Skalowanie oprogramowania i jednoczesne wdrażanie nowych talentów do pracy stanowi, delikatnie mówiąc, „pewne wyzwanie”. A co dopiero robienie tego jeszcze z użyciem zupełnie nowej infrastruktury! Była to konkretna jazda i jesteśmy Wam niezwykle wdzięczni, że wytrwaliście z nami, choć nie obyło się bez kilku wpadek.
Teraźniejszość
Jednak przetrwaliśmy całkiem nieźle tę nawałnicę i wypływamy już na spokojniejsze wody. Infrastrukturę mamy już prawie gotową, a niedługo zaczniemy testy nowego programu uruchamiającego.
W ramach wynagrodzenia za niedogodności przygotowaliśmy prezent dla każdego gracza, który przeniesie konto (nawet dla tych, którzy transferu dokonali wcześniej). Opracowujemy też procedurę dla posiadaczy kont Steam i Epic Game Store – odpowiednie informacje otrzymacie w przyszłości.
Przyszłość
Własna infrastruktura jest wygodna, ale z pewnością zastanawiacie się:
„co to w ogóle oznacza dla graczy?”
Najprościej ujmując: pozwoli nam to zainwestować więcej zasobów w grę i jej rozwój. Oto jak będzie to wyglądać.
Aktualnie domykamy Bitewną drogę Mroczne opowieści i liczymy, że przypadnie Wam ona do gustu. Wydarzenie to rozpocznie się początkiem lipca i będzie wstępem do letniej zabawy (dla Was) i przyspieszenia rozwoju gry (dla nas). Jest już za późno, by modyfikować wydarzenie na podstawie Waszych opinii, ale za to zwiększymy ilości zdobywanych bojowych monet poprzez wprowadzenie:
- większej liczby darmowych wzmocnień (tak, powracają one do normalnych poziomów);
- większej liczby premii do bojowych monet;
- darmowych i przyjemnych nagród w wydarzeniu zapewniających bojowe monety.
W związku z tym ta Bitewna droga będzie prostsza niż poprzednia. Zależy nam na wdrażaniu Waszych opinii, chociaż czasami zajmuje nam to więcej czasu niż się spodziewaliśmy. W przyszłych Bitewnych drogach wprowadzimy już nowe zasady zdobywania bojowych monet, ale to nie wszystko, ba – to ledwie wstęp!
W lecie dodamy dwie oczekiwane funkcje – nową misję specjalnych operacji i nowy pojazd progresywny. Misja Samotna gwiazda będzie totalnie odjechana i to na kilka sposobów. Mamy nadzieję, że Wam się spodoba.
Pojazdem progresywnym będzie wyczekiwany czołg podstawowy T-80BVM na 9. poziomie. Jego opracowywanie sprawiło nam mnóstwo frajdy (choć czasami była to też irytacja), ale udało nam się dotrzymać danego słowa, na czym zawsze nam zależy. Obiekt 292 pojawi się kilka miesięcy później, ponieważ musimy dopracować jeszcze kilka szczegółów.
Czas na ważną sprawę.
Poza standardowymi nowymi zawartościami, które przewidujemy na jesień, mamy też dla Was coś dużego. I to nie jedną sprawę, ale kilka, które się kumulują w coś… nieoczekiwanego i znacznie większego, ale o tym jeszcze cicho sza. Jak tylko będziemy się mogli podzielić informacjami, to damy Wam znać.
Z pewnością macie wiele pytań i wątpliwości. Nam natomiast zależy, aby Armored Warfare z każdym kolejnym rokiem stawał się coraz lepszym tytułem i w ciągu kilku następnych miesięcy pokażemy Wam, jaki mamy plan. Pewnie z czasem pojawią się jakieś problemy i coś się nie uda. Ale nie jesteśmy idealni. Jednak Armored Warfare to projekt, w który wkładamy całe serce.
Do zobaczenia na polu bitwy!
